Reklama

Funkcjonariusze przyjechali do przedszkola, gdzie wezwani zostali również rodzice dziecka. Ojciec powiedział policjantom wprost, że dzień wcześniej ukarał dziecko… skórzanym pasem.

Reklama

Policja: „Nie widział w swoim zachowaniu nic złego”

Na ciele chłopca widać było wyraźnie zasinienia i krwiaki. Jak przekazała asp. Magdalena Gąsowska:

„30-letni ojciec przyznał funkcjonariuszom, że poprzedniego dnia wymierzył dziecku karę, uderzając go skórzanym paskiem. Nie widział jednak w swoim zachowaniu nic złego”.

Ten ojciec już wcześniej znęcał się nad dzieckiem

Okazało się, że 30-latek nie pierwszy raz był brutalny wobec swego dziecka. Zgłoszenie na policję w tej sprawie wpłynęło również w 2021 roku. Wówczas miał znęcać się nad synem fizycznie i psychicznie.

Mężczyzna trafił do aresztu na 3 miesiące. Tym razem grozi mu 5 lat więzienia.

„Metoda dziewięciu”, czyli co?

Ojciec powiedział policjantom, że wobec swego synka stosował „zasadę dziewięciu”. Nie wyjaśnił jednak, co ma na myśli. Niewykluczone, że chodzi o metodę przesłuchań mającą na celu przyznanie się do winy, określaną jako technika Reida. Składa się ona z 9 kroków:

  • Przedstawienie zarzutów – w sposób mający na celu wzbudzenie lęku;
  • Dodanie do przebiegu przesłuchania wydarzeń, które mają doprowadzić do tego, że osoba przesłuchiwana poczuje, że zachowała się nie w porządku;
  • Zniechęcenie do zaprzeczania – podważanie jakichkolwiek zaprzeczeń;
  • Przełamywanie wyjaśnień – cytowanie wcześniejszych wypowiedzi osoby przesłuchiwanej,
  • Podtrzymywanie uwagi osoby przesłuchiwanej;
  • Manipulowanie nastrojem osoby przesłuchiwanej – tak, by poczuła skruchę i chęć zadośćuczynienia;
  • Przedstawienie dwóch wersji zdarzeń – np. „To twój pomysł, czy ktoś ci kazał to zrobić?”
  • Omówienie czynu, do którego osoba przesłuchiwana „powinna” się przyznać;
  • Spisanie wyjaśnień.

Źródło: se.pl, kruczek.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama