Sąd Okręgowy w Suwałkach skazał na kary pozbawienia wolności zarówno matkę, jak i konkubenta. Oboje nie zrobili nic, by pomóc poparzonemu niemowlęciu.

Reklama

Matka polała dziecko wrzątkiem

Tragedia wydarzyła się w ubiegłym roku w Gołdapi – matka oblała wrzątkiem 3-miesięczną córeczkę, która znajdowała się w łóżeczku. Co ważne, miała zrobić to przez przypadek. Potem jednak nie udzieliła dziecku żadnej pomocy, narażając je na niewyobrażalny ból i poważne skutki zdrowotne. Niemowlę musiało bardzo cierpieć, płakało przez kilka dni.

Pogotowie i policja przyjechały dopiero na wezwanie pracowników socjalnych. Nie wiadomo, dlaczego opiekunowie nie zabrali wcześniej niemowlęcia do lekarza.

„Oskarżoną Justynę P. sąd uznał za winną popełnienia zarzucanego jej czynu, przy czym ustalił, iż oblewając Julię P. gorącą wodą, działała ona nieumyślnie” – powiedział sędzia Sądu Okręgowego w Suwakach, Marcin Walczuk.

25-letnia Justyna P. spędzi w więzieniu 4 lata, a jej konkubent 2 lata i 1 miesiąc.

Zobacz także

Kobieta ma jeszcze starsze, 3-letnie dziecko, które podobnie jak mała Julcia trafiło do rodziny zastępczej.

Źródło: Fakt

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama