Reklama

Lekarze nie mogli też dokładnie zbadać stanu pacjentki za pomocą USG. „Głowica nie sięgnęła do drugiego końca cysty” – powiedział prof. Tomasz Kluz, kierownik Kliniki Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie.

Reklama

Operował ją cały zespół

24-letnia mieszkanka Podkarpacia ważyła 182 kilo przy wzroście 158. Aż trudno uwierzyć w to, że – choć z trudem – była w stanie poruszać się o własnych siłach.

Zabieg usunięcia gigantycznej cysty wykonywał cały zespół specjalistów. Po laparotomii, tj. otwarciu jamy brzusznej, narośl nacięto, po czym wyciekło z niej blisko 100 litrów płynu. Lekarze wyłuszczyli cystę i wykonali częściową resekcję jajnika oraz jajowodu.

Kobieta chce założyć rodzinę

Lekarze nie kryją zdumienia. Do tej pory za duże cysty uważano te, których średnica nie przekraczała 30 cm. Rozmiar cysty pacjentki rzeszowskiego szpitala przekraczał tę wielkość trzykrotnie. Kobieta przyznała, że bała się iść do lekarza. Zdecydowała się na to, dopiero gdy ogromna cysta sprawiła, że miała poważne trudności z chodzeniem i bolały ją plecy.

Operacja powiodła się. Po cyście pozostał ślad jedynie w postaci wiszącej skóry na brzuchu kobiety. 24-latka po zabiegu powiedziała, że zamierza się jej pozbyć. Wyznała też, że zamierza założyć rodzinę.

Torbiel na jajniku to dolegliwość, która dość często dotyka młode kobiety. Nieleczona może być powodem dużo poważniejszych chorób, łącznie z nowotworem. Dlatego nie warto czekać z leczeniem cyst.

Źródło: rmf24

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama