Sopot: 9-latka prowadziła matkę, kobieta ledwo stała na nogach
Na widok dziewczynki prowadzącej kompletnie pijaną matkę, ludzie wezwali policję. Kobieta w pewnym momencie, nie mogąc iść dalej, usiadła na krawężniku. Funkcjonariusze potwierdzili, że czuć było od niej alkohol. W rozmowie z policją kobieta bełkotała, nie miała pojęcia, gdzie jest.
Wszystko to działo się w niedzielę (14 maja) w Sopocie. Na szczęście świadkowie zaniepokojeni losem dziecka postanowili pomóc dziewczynce.
Matka miała 2 promile
Jak przekazała podkom. Lucyna Rekowska z sopockiej policji: „Policjanci z Sopotu dostali zgłoszenie, że na krawężniku jednej z ulic siedzi pijana kobieta z kilkuletnim dzieckiem, które wcześniej ją prowadziło. Na miejsce pojechali policjanci prewencji i potwierdzili zgłoszenie”.
Choć komunikacja z 29-letnią kobietą była mocno utrudniona, próbowała ona przekonać policjantów, że wypiła… tylko dwa piwa. Wiele wskazywało na to, że wypiła dużo więcej, co potwierdziło badanie. Matka miała 2 promile alkoholu w organizmie. Było jasne, że w takim stanie nie może sprawować opieki nad 9-letnią córką.
Dziewczynka nie mogła zostać z matką
To dziewczynka powiedziała policjantom, że kobieta jest jej mamą i właśnie wracają do domu. Policjanci powierzyli 9-latkę opiece jej krewnych. Matka, gdy wytrzeźwiała, musiała złożyć zeznania. O tym, co ją czeka za brak odpowiedzialności, zadecyduje sąd rodzinny.
Źródło: tvn24
Zobacz także
Piszemy też o: