Reklama

Półtoraroczna dziewczynka rozwijała się książkowo i była dzieckiem, które wręcz tryskało energią. Pewnego dnia po prostu przestała pić i jeść. Do tego doszły problemy z zachowaniem równowagi. Gdy malutka zaczęła wymiotować, rodzice zabrali ją do lekarza. Wyniki badań nie pozostawiały wątpliwości: w główce Poppy-Mai rośnie guz.

Reklama

Tata spełnił obietnicę

Wiedząc, że mają bardzo mało czasu, robili wszystko, co w ich mocy, by ratować dziecko. Uruchomili między innymi zbiórkę pieniędzy na leczenie córeczki.

W ostatnich tygodniach jej życia tata postanowił też spełnić obietnicę daną Poppy-Mai. Odkąd tylko powitał córeczkę na świecie, marzył, że kiedyś będzie miała najpiękniejszy ślub na świecie. Mówił jej o tym, roztaczając wizje uroczystości… O jednym nie miał jednak pojęcia: że będzie musiał spełnić przysięgę tak szybko… I że to on będzie wtedy najważniejszym mężczyzną w życiu córki.

Miliony ludzi na całym świecie, którzy trzymali kciuki za Poppy-Mai, na widok zdjęć z ceremonii płakali, wiedząc, że to ostatnie tak szczęśliwe chwile w życiu malutkiej księżniczki.

Wkrótce rocznica

Poppy-Mai zmarła 3 maja 2016 roku. Wkrótce minie więc 8 lat od jej przedwczesnej śmierci.

Wiosną 8 lat temu zrozpaczeni rodzice wiedzieli jedno: strata ukochanego dziecka nie może pójść na marne. Przekazując światu wiadomość o tym, że ich córeczka już nigdy nie będzie cierpiała, podkreślili, że pieniądze zebrane na jej leczenie przekażą na ratowanie innych dzieci.

Źródło: Mirror, Fakt

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama