Reklama

To niesamowicie rzadki przypadek, że ten sam rodzaj raka wystąpił u obojga małżonków, a jeszcze rzadszy –że pojawił się u kobiety w ciąży. 33-letni James i 30-letnia Bethany Jefferson-Loveday z Wielkiej Brytanii nie wiedzieli, czy ich historia dobrze się skończy.

Reklama

Oboje zachorowali, drżeli o zdrowie córeczki

Kiedy u mężczyzny zdiagnozowano chłoniaka, para postanowiła postarać się o ciążę jeszcze przed rozpoczęciem chemioterapii. Udało się, ale niedługo po szczęśliwym poczęciu małżonkowie usłyszeli kolejną, straszliwą wiadomość – chłoniak rozwijał się także u ciężarnej kobiety! Nowotwór wykryto w późnym stadium, wcześniej lekarze sądzili, że podejrzane objawy, jak np. uporczywe bóle głowy, to efekt ciąży.

Czasu na leczenie było niewiele, w dodatku chemioterapia poważnie zagrażała zdrowiu nienarodzonego dziecka. Para nie zdecydowała się jednak na aborcję. Zamiast tego Bethany podjęła leczenie oraz walkę o życie swoje i maluszka.

Mąż bardzo wspierał żonę podczas chemioterapii, doskonale przecież wiedział, przez co przechodzi. Wytrwałość małżonków wreszcie została nagrodzona – w końcu na świat przyszła ich córeczka. I co najważniejsze, okazało się, że jest całkowicie zdrowa! Lekarze nie kryli radości – to prawdziwy cud!

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama