9-letnie dziecko było przetrzymywane w klatce przez rodziców
9-latek był przetrzymywany w klatce przez swoich opiekunów. Funkcjonariuszom tłumaczył, że „musiał spać w klatce, bo nie było dla niego miejsca w domu”. Jako pierwszy całą sytuację zauważył sąsiad rodziny i zaalarmował policję.
19 października 2022 roku w Lexington w stanie Kentucky w USA funkcjonariusze dostali zgłoszenie o dziecku zamkniętym na klucz w klatce dla psa. W zgłoszeniu była zawarta informacja, że dziecko jest „na mrozie, bez butów, płaszcza ani czapki”. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, okazało się, że 9-letnie dziecko jest uwięzione w małej klatce, która jest zabezpieczona kłódką. W środku był jedynie niewielki koc, a także odrobina jedzenia i wody. Znaleziony chłopczyk był bardzo wychudzony i głodny. Szeryf hrabstwa Davidson, Richie Simmons, przyznał, że był to szokujący widok.
Policjanci wezwali karetkę, a dziewięciolatek został przewieziony do Brenner’s Children’s Hospital w Winston-Salem.
Rodzice chłopca usłyszeli zarzuty
Okazało się, że dziecko było uwięzione w klatce przez kilka miesięcy. W lutym macocha chłopca usunęła wszystkie jego zdjęcia z mediów społecznościowych, żeby nie wzbudzać podejrzeń – było to tuż po narodzinach jego przyrodniego brata. Wizerunek chłopca zniknął również ze zdjęć już zamieszczonych w sieci.
Ojciec i macocha chłopca zostali aresztowani i usłyszeli zarzut znęcania się nad dzieckiem. Taki sam zarzut usłyszała również krewna pary, która mieszkała razem z nimi. W tym samym domu znajdowały się jeszcze inne dzieci (para miała łącznie pod opieką piątkę dzieci), którymi zajęła się opieka społeczna.
Motywy tego okrutnego zachowania wobec bezbronnego dziecka na razie pozostają nieznane.
Źródło: dailyrecord.co.uk, polsatnews.pl
Piszemy też o: