Reklama

W pewnym momencie 8-latek zaczął skarżyć się na nasilający się ból brzucha. Zginał się w pół i krzyczał, więc rodzice zawieźli go do lekarza. Badanie i wywiad wykluczyły zapalenie wyrostka robaczkowego i perforację jelita. Lekarz twierdził, że stan chłopca wywołała infekcja. Zalecił środki przeciwbólowe…

Reklama

Przez chwilę było lepiej

Kolejne godziny przyniosły pewną poprawę. Co prawda Rhys nie mógł nic zjeść ani wypić, bo natychmiast kończyło się to wymiotami, ale ból był mniejszy. Cały dzień odpoczywał na kanapie, grając w gry i oglądając telewizję. Jednak wieczorem stan syna wzbudził w rodzicach przerażenie.

Chłopiec stracił wzrok, a potem przytomność.

Najpierw wystraszony 8-latek powiedział tacie, że nic nie widzi… Chwilę potem zemdlał.

Ojciec wezwał pogotowie i czekając na karetkę, reanimował syna.

W szpitalu stan chłopca pogorszył się na tyle, że musiał on zostać podłączony do aparatury podtrzymującej funkcje życiowe. Zmarł w nocy.

3 dni później rodzice poznali przyczynę śmierci dziecka

W związku z niewyjaśnionymi przyczynami zgonu dziecka, jego ciało poddane zostało sekcji zwłok. Jej wyniki były dla rodziców szokujące. Okazało się bowiem, że w brzuchu chłopca znaleziono 10 magnetycznych kulek. Lekarze początkowo myśleli, że to śruba, ponieważ kulki przywarły do siebie, tworząc podłużny kształt…

„Długo zastanawialiśmy się, dlaczego on połknął te kulki… W pewnym momencie uświadomiliśmy sobie, że na TikToku dzieci biorą udział w różnych wyzwaniach i że to może być jakiś trop… ” – mówi Andrea, mama chłopca.

Wyzwanie: "oszukane kolczyki" w policzku

Potem odszukali filmiki, na których dzieci i młodzież udawały, że mają kolczyki w policzku – efekt uzyskując przy użyciu magnetycznych kulek (przykładając jedną po zewnętrznej, a drugą po wewnętrznej stronie policzka).

Mama zmarłego chłopca przyznaje, że Rhys uwielbiał bawić się tymi kulkami. Niemal nie rozstawał się z nimi w ciągu ostatniego miesiąca przed śmiercią. Kobieta jednak nigdy nie widziała, by wkładał je sobie do ust.

Policja znalazła filmik, na którym Rhys bawił się z bratem w fałszywy piercing.

Ani chłopiec, ani jego 10-letni brat nie zdawali sobie sprawy z ryzyka związanego z umieszczaniem kulek w buzi.

Choć ta tragedia wydarzyła się jesienią 2022 roku, mama zmarłego chłopca, wciąż nie może się z nią pogodzić.

„Wiem, że sprzedaż kulek magnetycznych jest legalna. Mam też nadzieję, że śmierć Rhysa będzie przestrogą dla innych dzieci. Tych, które mogłyby połknąć te kulki przypadkiem lub celowo, nieświadome niebezpieczeństwa…” – powiedziała mama zmarłego tragicznie 8-latka.

Źródło: kidspot.com

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama