Reklama

Athena często kłóciła się z macochą. W dniu, w którym zaginęła, również się z nią posprzeczała. Podobno, kiedy macocha skończyła robić obiad i poszła po dziewczynkę, aby zawołać ją na posiłek, 7-latki nie było już w domu. Kobieta szukała pasierbicy przez godzinę, po czym zawiadomiła służby. W poszukiwania zaangażowali się również mieszkańcy innych, okolicznych miejscowości.

Reklama

Musiała umrzeć godzinę po porwaniu

W czasie, w którym to Athena zaginęła, dom rodziny odwiedził kurier. Było to około 17.45. Jak ustalili śledczy, w tym samym czasie zniknęła też dziewczynka. Po trzech dniach poszukiwań odnaleziono ciało dziewczynki, jakieś 16 metrów od domu. Według policji Athena została zamordowana godzinę po porwaniu, w okolicach 18.45. Śledczy nie ujawnili przyczyn ani sposobu zabójstwa. Wyznali jednak, że mają cyfrowe dowody, że to kurier stoi za śmiercią dziewczynki. Aktualnie przebywa on w więzieniu.

Przyznał się do uprowadzenia

31-letni kurier przyznał się do uprowadzenia dziewczynki. Został oskarżony o zabójstwo i porwanie kwalifikowane. Sprawa jest w toku.

Źródło: O2

Piszemy także o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama