Reklama

Nastolatek chciał sprawdzić, czy poradzi sobie ze zjedzeniem piekielnie pikantnego chipsa. Skończyło się tragicznie.

Reklama

Jeden chips pakowany w trumnę

14-latek z USA zjadł ostrego chipsa w szkole, po czym zemdlał. Wezwana przez szkolną pielęgniarkę matka chłopca odebrała go z placówki i zawiozła do domu. Tam dziecko zemdlało po raz drugi.

Niestety w szpitalu chłopiec zmarł. Trwa ustalanie dokładnych przyczyn jego śmierci. Matka jest jednak przekonana, że do tragedii przyczynił się produkt marki Paqui. Teraz żąda wycofania pikantnych chipsów ze sprzedaży.

„Mam nadzieję, modlę się do Boga, aby żaden rodzic nie przeszedł przez to, przez co ja przechodzę” –powiedziała.

Z kolei firma Paqui podkreśla, że na chipsach umieszczono ostrzeżenie, iż produkt nie powinien być spożywany przez dzieci, alergików, kobiety w ciąży, osoby z chorobami współistniejącymi oraz wrażliwe na pikantne potrawy.

W „One chip challenge” chodzi o to, żeby zjeść jednego, okazałego chipsa tortilla. Nie jest to łatwe, bo chips jest doprawiony dwiema najostrzejszymi papryczkami na świecie – Caroliną Reaper i Scorpion. Dla niektórych reakcje ludzi po zjedzeniu chipsa są zabawne, stąd popularność wyzwania.

Oryginalne chipsy marki Paqui są pakowane pojedynczo – w pudełka w kształcie trumienek i z wizerunkiem czaszki. Uwaga jednak na podobne produkty, z tym samym składem.

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama