Wielbłąd w ZOO zaatakował dziecko. Winni rodzice? [VIDEO 18+]
To nagranie nie bez powodu zostało ocenzurowane – scena, którą przedstawia, mrozi krew w żyłach. Obrazu dopełniają wrzaski przerażonego dziecka. Chłopiec prawdopodobnie już nigdy nie zignoruje tabliczki z zakazem zbliżania się do ogrodzenia w ZOO.
Do tego zdarzenia doszło w tureckim ogrodzie zoologicznym. To nic innego jak dowód na to, że jeśli na ogrodzeniu widnieje zakaz zbliżania się do zwierząt – to lepiej go przestrzegać. Niestety, niektórzy rodzice podczas wizyty w ZOO ze swoimi dziećmi uważają, że te zakazy nie mają znaczenia.
Wielbłąd podniósł chłopca za głowę
Do wybiegu dla wielbłądów zbliża się 10-letni chłopiec. Mimo że jeden z wielbłądów stoi bardzo blisko ogrodzenia, ani dziecko, ani jego rodzice nie widzą żadnego zagrożenia. Sekundę potem okazuje się, że przyjaźnie wyglądające zwierzę potrafi zaskoczyć nawet najbardziej pewnych siebie gości.
Wielbłąd chwycił pyskiem głowę chłopca i uniósł go. Przerażony 10-latek darł się wniebogłosy. Kiedy do ogrodzenia podbiegł ojciec chłopca, wielbłąd już upuścił dziecko.
Na szczęście wszystko skończyło się na otarciach na szyi i wielkim strachu.
Tak, wielbłąd może odgryźć głowę
Pracownicy ZOO na całym świecie często nie mogą patrzeć na zachowanie dorosłych i dzieci w pobliżu zwierząt.
„Byłam kiedyś świadkiem, jak beztroski ojciec rocznego dzieciaka przytulał głowę wielbłąda. Na zwróconą uwagę, że przecież wielbłąd może dziecku odgryźć głowę czy rękę, usłyszałam: – a co pani mi będzie opowiadać, przecież to bezpieczne zwierzęta!” – wspominała w jednym z wywiadów Jolanta Kopiec, wieloletnia dyrektorka Śląskiego ZOO.
Jeśli w ogrodzie zoologicznym widzimy tabliczkę z ostrzeżeniem, nie lekceważmy jej.
Źródło: YT/ infokatowice.pl
Piszemy też o: